Środowe popołudnie minęło w internacie pod znakiem imprezy na balu karnawałowym. Suto zastawione stoły uginały się pod ciężarem ciast, słodkości i pięknie podanych napojów podczas gdy w tle rozbrzmiewała muzyka taneczna. Karnawał to przede wszystkim świetna zabawa i przebieranie się – na parkiecie spotkać było można policjanta, żołnierza, lekarza czy księżniczki. Tańce i hulanki przerwała wizyta niespodziewanego gościa, który nie mógł odwiedzić wcześniej naszych wychowanków – to Święty Mikołaj wpadł z niezapowiedzianą, przełożoną wizytą i podarował każdemu drobny, pyszny upominek.
Organizatorzy: Kamila Kisiel i Konrad Kotowski