Sketchnoting na lekcjach gramatyki, a inaczej: gramatykę można polubić-

Gramatyka była i jest dla wielu z nas przysłowiową piętą achillesową, co zgodnie ze znaczeniem związku frazeologicznego potwierdza, że może przysparzać trudności. Okazuje się, że rysnotki, u podstaw których leży uczenie się myślograficzne, mogą uczynić gramatykę zajęciami kreatywnymi, aktywnie angażującymi procesy orientacyjno-poznawcze, takie jak: uwaga, pamięć, spostrzeganie. W myśl sketchnotingu tradycyjne karty pracy zastąpiono obrazem, ikoną, diagramem literowym, eliminatką, komiksem czy wykreślaną, aby uczynić myślenie wizualne źródłem poznania.

O tym, jak obrazki mogą przysłużyć się gramatyce, przekonali się uczniowie klasy IV c. Przedmiotem uwagi były trzy czasy gramatyczne. Zgodnie z zasadą stopniowania trudności najpierw ustalano, co to jest czas przeszły. Pomocne okazało się ćwiczenie z kolorowymi liśćmi, po których skakać musiała żaba, aby dotrzeć do kamienia. Większość czwartoklasistów bezbłędnie „skakała” po liściach z czasownikami w czasie przeszłym.

Równie ciekawy okazał się komiks, w którym uczniowie kl. VIII b, wcielając się w role bohaterów, uzupełniali wersje dialogowe, odpowiednią formą czasownika „iść” w czasie teraźniejszym.

Jako preludium do opanowania czasu przyszłego, jak się okazuje najtrudniejszego z uwagi na myślenie abstrakcyjne, wykorzystano diagram literowy z dziewiętnastoma czasownikami użytymi w 1. osobie liczby pojedynczej. Należało znaleźć je i wykreślić, a z pozostałych liter odczytać hasło, by wiedzieć, co narysować w pustym polu.

Pomyślałby kto, że z pomocą czasowi przyszłemu przyszedł wiersz K. I. Gałczyńskiego „Kronika olsztyńska”..? Otóż tak, słowa podmiotu lirycznego, wyrażone rysunkami w odpowiedzi na pytanie, co zrobimy?, wskazały właściwe czasowniki, m. in.: popłyniemy, pokłonimy się, odkryjemy, znajdziemy, złowimy. W toku interpretacji wiersza uczniowie klasy VI a omawiali obrazy poetyckie, łącząc gramatykę z kształceniem literackim.

Dla uczniów klasy VIII b sketchnoting okazał się niezbędny przy ustalaniu harmonogramu dnia. Karta ćwiczeń zawierała plan zajęć z podziałem obowiązków Kasi i Marka. Należało zakreślić odpowiednie dni w kalendarzu zgodnie z grafikiem – tygodniowym wykazem zajęć, aby ustalić, np. w jakich dniach Kasia odkurza; kiedy Marek zmywa naczynia; które z rodzeństwa i kiedy wynosi śmieci, czy sprząta łazienkę. W oparciu o schemat graficzny tabelki i kalendarza uczniowie wskazywali czasowniki użyte w czasie teraźniejszym, co było łatwiejsze aniżeli odnajdywanie ich w tekście czytanki.

Utrwalając pojęcie czasu przyszłego wśród uczniów klasy VIII b, bazowano na tekście z luką – „Co czas przyniesie?”. Jakkolwiek treść dotyczyła ery wynalazków najnowszej generacji i osiągnięć naukowo-technicznych, rodem z „Bajek robotów” Stanisława Lema, ósmoklasiści w mig pojęli, co to jest czas przyszły czasownika.

Lekcje z wykorzystaniem innowacji pedagogicznej dowiodły, że sketchnotingowa  gramatyka uczniom z głowy nie umyka.

Innowację pedagogiczną realizują: Edyta Pardo, Magdalena Janiak, Anna Wojtczak, Magdalena Komorska, Ewa Bida

Komentarze są wyłączone.