7 – 12 maja 2018r.

A w maju klasa 2d gimnazjum wybrała się na „zieloną szkołę” w Góry Świętokrzyskie.
Jak było?
Zobaczcie sami.

Dzień 1

Po nocnej podróży pociągiem TLK znaleźliśmy się w Kielcach. Stąd wyruszyliśmy dalej do Tokarni, gdzie zwiedziliśmy Muzeum Wsi Świętokrzyskiej, a później na zwiedzanie XIII wiecznego zamku rycerskiego w Chęcinach.

Wieczorem dotarliśmy do wioski Nowa Słupia, a tam w przytulnym domku założyliśmy kwaterę główną.

Dzień 2

Pobudka. Śniadanie i w trasę. We wtorek 8 maja zwiedziliśmy Muzeum Hutnictwa Starożytnego. Osadę sprzed 1500 lat. Próbowaliśmy powstrzymać pielgrzyma, który chce dotrzeć na szczyt góry Święty Krzyż – a wtedy nastąpić ma koniec świata.

Nam udało się wejść na szczyt tej góry. Zwiedziliśmy klasztor benedyktynów, muzeum przyrodnicze Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Dowiedzieliśmy się co to są gołoborza i jak powstały.

Dzień 3

Bardzo sympatyczny kierowca – Pan Jarek zabrał nas na wycieczkę busem. Zaczęliśmy od zwiedzenia kopalni krzemienia pasiastego. Tu wydobywano krzemień i produkowano z niego narzędzia w epoce kamienia.

Drugim przystankiem na naszej trasie było Żywe Muzeum Porcelany w Ćmielowie. Produkowana tam porcelana jest bardzo delikatna. My robiliśmy porcelanowe róże.

Po smacznym obiedzie w Zajeździe Świętokrzyskim wyruszyliśmy do Zamku Krzyżtopór.

Dzień 4

„Hej chłopaki, hej chłopaki, upragniony nadszedł czas. Spakujemy swe plecaki, świętokrzyski czeka las…” Dzień czwarty to dzień pieszej wspinaczki na Łysicę – najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich i wędrówki szlakiem czerwonym – grzbietem gór przez starodawną puszczę jodłową.

„Lecz pamiętaj o tym bracie, wszystkie troski zostaw w chacie, masę żarcia weź ze sobą” – mówi piosenka. Żeby przygotować się do wędrówki usmażyliśmy sobie wspaniałą jajecznicę.

Dzień 5

Z wizytą w Sandomierzu.

Oczywiście wiedzieliśmy, że Sandomierz to piękne miasto. Że jest tam wiele wspaniałych zabytków. Ale najbardziej chcieliśmy zobaczyć wystawę „Świat Ojca Mateusza”

Woskowe figury bohaterów serialu zrobiły na nas ogromne wrażenie. Zresztą zobaczcie sami. Wyglądają jak żywi.

Byliśmy też „pod Sandomierzem” – zwiedziliśmy słynne podziemia i zbrojownię, i „nad Sandomierzem” – wspięliśmy się na szczyt Bramy Opatowskiej, skąd podziwialiśmy panoramę miasta i rzekę Wisłę. A lody w Sandomierzu były OK!

Dzień 6

Czas pożegnać Góry Świętokrzyskie – ale jeszcze 4 wielkie atrakcje: Jaskinia Raj, Centrum Neandertalczyka, Dąb Bartek i Muzeum Zabawek w Kielcach.

Koniec. Bomba. A kto nie był nich żałuje, bo „Polska piękna jest, zwiedź ją wzdłuż i wszerz!”

Mateusz Bielecki
Oliwier Głowiński
Julka Grochowska
Mirek Kostka
Wika Wojciechowska
Panie Ola Światkowska i Grażyna Jędrzejczak
Pan Janusz Jędrzejczak nasz operator filmowy i fotoreporter